Śledź mnie na:

Dudziarz (Profesja)

Dajcie mi dużego wolta (nie chodzi tym razem o piwo z browaru Brodacz) w tak upalny dzień a wyląduje pod drzewem nieprzytomny szybciej niż Ronaldo w polu karnym przeciwnika. Takie przekonanie co do piw mocniejszych ma bardzo dużo osób w naszym kraju i nie jest ono wyssane z palca. Ja jednak czasami lubię sobie wypić np takie mocne szkockie piwo w piękny letni dzień... Serwowane oczywiście


Czytaj dalej

Pijany Rowerzysta: Grodziskie 5.0 (Pinta)

Wiecie co robi brodaty hipster gdy jego 16 letni Golf (o dziwo nie w gazie) wyląduje u mechanika w dniu golenia brody? Ano bierze swój mały hipsterski rowerek i popierdziela do tegoż golibrody 45km... w jedną stronę. 


Czytaj dalej

Jare Gody (Perun)

Okazało się ostatnio, że pszenica to dość grząski temat (taki mały inside joke). Wiele osób uważa, że jest bardziej zapychająca (z uwagi na użyte drożdże i sam pszeniczny skład) niż orzeźwiająca. Ja należę jednak do drugiej grupy, która ma chyba po prostu większą tolerancję na zbożowe ciałko tego stylu. Praktycznie każda (dobrze uwarzona oczywiście) pszenica jest dla mnie orzeźwiająca i ciężk


Czytaj dalej

Good Vibes (Voodoo Brewery)

Takie niespodzianki to ja lubię. Rafał, znajomy z drużyny rowerowej, lata dość często służbowo do kraju, który wielu z nas uważa za kolebkę piwnej rewolucji. Chodzi oczywiście o Stany Zjednoczone. Tak jak my lubi sobie wypić dobre piwo, więc odwiedza miejscowe browary kiedy tylko może. Akurat tak się złożyło, że był ostatnio w browarze Voodoo, który z zewnątrz przypomina bardziej kamienicę


Czytaj dalej

Pijany Rowerzysta: Amerikan Szejk (Birbant)

Pamiętacie jak pisałem w którymś z poprzednich wpisów, że wolę Pilsa od Pale ale jeżeli chodzi o style proste i przyjemnie? Tego pierwszego ciężko jest u nas dorwać w wybitnej formie niestety. Będąc jednak ostatnio we Wrocławiu trafiłem na perełkę wartą ponownego spróbowania...


Czytaj dalej
Page 1 of 16012345...160Next

Informacje prawne:

Treści na blogu przedstawiają autorską ocenę produktów i mają charakter informacyjny o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz. U. 2012 poz. 1356). Blog jest dziełem całkowicie hobbystycznym i nie przynosi żadnych zysków. Treści na blogu tylko i wyłącznie dla osób pełnoletnich.

Copyright:

Wszystkie zdjęcia (jak i treści) na blogu są mojego autorstwa i nie zgadzam się na ich rozpowszechnianie, publikowanie, jakiekolwiek używanie (w celach zarobkowych lub nie) bez mojej zgody. Dotyczy to wszystkich mediów a głównie internetu, czasopism itd.

Kontakt:

Patryk Piechocki
e-mail: realdome@gmail.com