Z racji tego, że browar Birbant obchodził ostatnio swoje drugie urodziny (ah, jak ten czas leci) postanowiłem jakoś to uczcić w swoim zaciszu domowym. Traf chciał, że od jakiegoś czasu zalega mi w piwnicy ich ciemna IPA, żytnia w dodatku. Szczerze nie mam zielonego pojęcia dlaczego wcześniej jej nie otworzyłem. Przez długi czas zastanawiałem się, dlaczego styl tego piwa nie nazywa si
