Dzisiejszy wpis z serii CANdencja będzie trochę inny... Po pierwsze primo: wziąłem aparat. Tak wiem, już daaawno tego nie robiłem. Po drugie primo, ultimo: wziąłem też szkło. Dziwna sprawa, szczególnie po tym jak Wam pisałem kiedyś, że nie będę tego robił. Dlaczego więc? Ano dlatego, że zimno się robi powoli (dzisiaj 6 stopni), a plecak sprzyja ogrzaniu. Plus kurtka zimowa nie przeciera si
