Śledź mnie na:

Milk Stalova (Browar Jana)

Nieczęsto zdarza mi się opisywać nowości piwne zaraz po premierze. Głównie przez zadupie craftowe, w którym mieszkam. W dodatku sklepy internetowe z piwem zaczynają znikać przez przestarzałe prawo... albo i nawet jego brak. Nic tylko obrzydliwym abstynentem zostać pozostało człowiekowi. Chyba w to nie wierzycie? Prawda jest taka, że crafty można dostać na różne sposoby, może i bardziej uci


Czytaj dalej

Va Banque! (Piwoteka)

Dobrze wiecie, że uwielbiam jeździć na rowerze. Od pewnego czasu próbuje też naprawiać go samodzielnie. W końcu to tylko śruby i łożyska... problem w tym, że większość rzeczy w bicyklu potrzebuje specjalnych narzędzi do serwisowania. Dlatego przez ostatnie 3 dni męczyłem się z korbą i supportem aż w końcu kupiłem własne klucze, Wam polecam to samo. Nie ma jednak chyba nic bardziej satysfak


Czytaj dalej

Wormhole (Szpunt i Olimp)

Jezusicku jak dawno u mnie browaru Olimp nie było. Nie wiem też do końca dlaczego... przecież jakoś szczególnie mi nie podpadli ostatnio (nie licząc dzikiego Hadesa). Z pomocą przybyła paczka od Szpunta, który uwarzył nowe piwo kooperacyjnie z wcześniej wymienionym browarem.  Oczywiście gdy zobaczyłem w jakim stylu był to trunek pierwsze co zrobiłem to jedno wielkie "meh". Ile tych po


Czytaj dalej

Suska (Piwojad)

Świętujmy! Nie nie, nie chodzi mi o zaprzysiężenie D. Trumpa na prezydenta USA. Walić to, są ważniejsze rzeczy na świecie. Na przykład święto naszego skarbu narodowego, jakim jest Porter Bałtycki. Tak wiem, że to nie jest typowo polski styl, ale to my warzymy te najlepsze. Właśnie dlatego na dzisiejszy dzień wybrałem... Suskę z browaru Piwojad, która tak naprawdę jest porterem angielskim.


Czytaj dalej

Vermont w dwóch odsłonach (Pinta vs Deer Bear)

Nowe trendy w piwnym świecie to norma. Czy to beczki, czy też hype na jakiś egzotyczny lub patriotyczny dodatek (śledzik np.). Są też takie bardziej przyziemne wymysły piwowarskie jak na przykład mocno nachmielony... muł, który zyskał dużą popularność za oceanem. Tak bowiem w skrócie można opisać styl Vermont IPA (czy też New England IPA).


Czytaj dalej

A koko to obchodzi? (Artezan)

Poszukiwania piwa idealnego na zimowe wieczory ciąg dalszy. Głównym kryterium znowu okazał się być kokos, tym razem w duecie ze stoutem. Artezanowi zazwyczaj udaje się trafić w moje gusta więc mam spore nadzieje. Jakoś też dziwnie się w tym roku złożyło, że w moje ręce nie trafiło ani jedno piwo piernikowe... Jeżeli dobrze pamiętam pierniki w płynie były zazwyczaj domeną browarów regionaln


Czytaj dalej

ANTYgona (Antybrowar)

Kontynuujemy degustacje piw z Antybrowaru. Tym razem mamy coś mega eksperymentalnego, leżakowane z płatkami dębowymi kwaśne piwo. O dziwo zamysł jest taki, że ma to być lekki trunek... rzadko się spotyka takie połączenie z czymś leżakowanym w beczkach czy też z płatkami drewnianymi.  Wiem, że nie powinno się przeglądać ocen innych, bo można sobie zasugerować pewne rzeczy, ale blogerow


Czytaj dalej

Diggler BA (Kingpin)

Część z Was może pamiętać jak jakiś czas temu tylko wybrane i szanujące się browary wrzucały któreś ze swoich piw na leżak. Minęło trochę czasu i przechowywanie trunków w różniastych beczkach przestało być czymś ekskluzywnym. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że powoli robi się z tego chleb powszedni jeżeli chodzi o polską scenę craftową. Dlaczego tak myślę? Bo już w iście cebulowym stylu


Czytaj dalej

Przerwa Kawowa (Browar Zakładowy)

Miałem ostatnio ochotę na kawowego stouta. W sumie to cały czas mam, dlatego stwierdziłem, że uwarzę sobie takowego. Zamówiłem składniki, kupiłem kawę w ziarnach. Po skonsultowaniu się z internetem postanowiłem, że kawę dodam na dwa sposoby: najpierw pełne ziarna na cichą, potem coldbrew zaraz przed rozlewem do butelek. Jak to mówią... co za dużo, to nie zdrowo. To co wyszło można określić


Czytaj dalej

ANTYbiotyk (Antybrowar)

Antybrowar jest w pewnym sensie dla mnie jak ta baśniowa bestia z ludowych opowieści. Gdzieś o nim słyszałem, gdzieś widziałem butelki (zapewne w internetach), ale jakoś nigdy nie spróbowałem ich wyrobów. Z pomocą przyszła hiena antybrowarowa w czapce Mikołaja i podarowała mi zestaw ich ostatnich piw. Ryszard R. może i wylądował w pace, ale dary losu nadal spływają. Dwa pierwsze wypiłem


Czytaj dalej

Choinka Zakładowa (Browar Zakładowy)

Tak bolesnych świąt nie miałem chyba nigdy... I żeby nie było, nie chodzi mi tutaj o piwo. Wyobraźcie sobie, że po Wigilii moja górna dwójka postanowiła się zbuntować i dowalić mi takim bólem, że nawet Ketonal nie dawał rady momentami. I tak do wtorku, aż ktoś mnie łaskaw był przyjąć do gabinetu... ze spuchniętą twarzą i pełnym zapaleniem. Co z tego wynikło? Ostre antybiotyki i potrzeba wizy


Czytaj dalej
Page 1 of 16012345...160Next

Informacje prawne:

Treści na blogu przedstawiają autorską ocenę produktów i mają charakter informacyjny o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz. U. 2012 poz. 1356). Blog jest dziełem całkowicie hobbystycznym i nie przynosi żadnych zysków. Treści na blogu tylko i wyłącznie dla osób pełnoletnich.

Copyright:

Wszystkie zdjęcia (jak i treści) na blogu są mojego autorstwa i nie zgadzam się na ich rozpowszechnianie, publikowanie, jakiekolwiek używanie (w celach zarobkowych lub nie) bez mojej zgody. Dotyczy to wszystkich mediów a głównie internetu, czasopism itd.

Kontakt:

Patryk Piechocki
e-mail: realdome@gmail.com