Znacie ten żart o dwóch kotach na pustyni? Podobnie ja się czasami czuję w tej kuwecie zwanej światem craftu. Nie żeby to było coś złego, od dostatku głowa nie boli jak to mówią. Czasami zdarza mi się jednak być zakłopotanym gdy widzę browar, o którym nawet w najgorszych zakątkach internetu nic nie słyszałem. Tak właśnie jest z browarem PiwoWarownia warzącym w Browarze w Szczyrzycu. Będąc os
