Śledź mnie na:

Niedobity (Pinta)

Kolejny dzień i kolejna degustacja z szuflady. Zacznijmy może od jakże ważnego pytania: cóż to może być ten underground? Nigdy nie słyszałem o takim stylu a Pinta mnie tu wciska butelkę owego mocarza gdy na dworze ciepło i słońce smaży aż miło… Prawda jest taka, że nie istnieje coś takiego jak underground. Doszliśmy więc w końcu do momentu, gdy browar nie bawi się już tylko we własne int


Czytaj dalej

Lili Fontelli (Piwoteka)

Dobra, bierzemy się do roboty. Postanowiłem pozbyć się wszystkich wpisów roboczych na blogu. Większość z nich czeka już od dłuższego czasu na opisanie a ja ciągle piję nowe piwa więc lista się cały czas wydłuża... Dlatego postanowiłem nie pić nowych craftów póki się nie pozbędę tych zaległych. Wiadomo, najlepiej się opisuje na świeżo ale z moim trybem życia jest to dość trudne do wdrożenia...


Czytaj dalej

Be like Mitch (AleBrowar)

David Hasselhoff to jeden z bohaterów mojego dzieciństwa. Wielu nazywa go paździerzowym królem ale ja nigdy nie zapomnę kultowego serialu „Nieustraszony” (Knight Rider). Gadający samochód? Czy był jakiś smarkacz w latach 90’tych którego to nie fascynowało? Oczywiście był też "Słoneczny Patrol", którego męska część widowni raczej dla samego Davida nie oglądała. Hoff miał parę wpadek, główni


Czytaj dalej

Witnickie spekulacje - Świebodziński Pils

Browar w Witnicy jest bardzo specyficznym miejscem. Baby wiejskie ostrzegają zagubionych turystów, że ziemia na której znajduje się browar jest przeklęta, panuje tam straszna klątwa DMSu, gwoździ i diacetylu. Byłem tam kiedyś na wycieczce korporacyjnej i jedyne co zauważyłem to brud, zalane podłogi i ogólny bajzel (jakieś 4 lata temu). Co trzeba im jednak przyznać pomieszczenie z tankami leża


Czytaj dalej

Dead Pony Club / Dead Pony Pale Ale (BrewDog)

Drugie picie: BrewDog potrafi zaskakiwać pozytywnie jak i negatywnie. Tak samo jak moje stare wpisy, poniżej macie najlepszy przykład na to jak człowiek, który się mało co wtedy znał na crafcie opisuje swoje przeżycia. Już dawno chciałem wypieprzyć wszystkie stare/lakoniczne degustacje ale zostawiłem je w końcu po to, aby mi przypominały, że nikt nie rodzi się zajebisty i wszechwiedzący.


Czytaj dalej

Brekle's Brown (Anchor Brewing)

Browar Anchor to pewnego rodzaju legenda w piwnym świecie. Wrzucony przez wielu do tego samego worka razem ze Stone Brewing, BrewDogiem itp. z tą różnicą, że panom z San Francisco raczej się nie zarzuca wadliwych/beznadziejnych warek (tak, mam na myśli BrewDoga i ich Dead Pony Pale Ale). Dzięki uprzejmości sklepu Piwna Przystań możemy sobie dzisiaj sprawdzić ową legendę. Trochę się zagalopow


Czytaj dalej

10 Hops (Birbant)

No i stało się panie i panowie, doszliśmy do granicy absurdu. Tak jak dosyć niedawno firmy farmaceutyczne prześcigały się nawzajem ilością magnezu w magnezie tak browary zaczęły walczyć o klientów ilością użytych chmieli, oczywiście nowofalowych. Browar Birbant postanowił nas wciągnąć w zabawę magiczną liczbą dziesięć ale należy pamiętać, że to Doctor Brew pobił rekord i uwarzył piwo dor


Czytaj dalej

Kiss the Beast (AleBrowar & Birbant)

Nie spieszyłem się zbytnio z pocałowaniem bestii. Jeżeli dobrze pamiętam piwo wyszło jakoś pod koniec kwietnia więc można powiedzieć, że dałem mu dorosnąć. Na taką ilość goryczy trzeba się stosownie przygotować przecie, przyznam się Wam także, że jeżeli byłaby to zwykła ipa-sripa mocno bym się zastanowił czy wydać na nią dukaty. Belgijski akcent przeważył, mam nadzieje, że nie będzie przygnie


Czytaj dalej

Rock, Blues i Motocykle

Raz do roku bardzo spokojne miasteczko (które tak na marginesie walczy o miano uzdrowiska) zamienia się w ryczące siedlisko chromowanych tłumików i betonu ociekającego gumą. Tak, mowa tu o jednym z moich ulubionych miejsc w województwie Lubuskim czyli Łagowie. Usytuowany pomiędzy dwoma jeziorami z kanałem łączącym pośrodku miejscowości jest kwintesencją spokoju, szczególnie poza sezonem. Czy


Czytaj dalej

Behemoth Profanum (Perun)

Coraz więcej browarów postanawia zwiększyć rzeszę odbiorców poprzez sposoby coraz mniej związane z samym piwem a bardziej poprzez chwytliwe akcje marketingowe. I tak na naszym rynku pojawiło się ostatnio parę piw sygnowanych logiem i nazwą zespołów dość rozpoznawalnych (ale może niekoniecznie lubianych) nie tylko na naszym rynku: Big Cyc, Oberschlesien i oczywiście Behemoth, który dorobił się


Czytaj dalej

Grodziskie Piotrek z Bagien (Jan Olbracht)

Jedziemy z kolejną degustacją we współpracy z piwnym sklepem internetowym Piwna Przystań. Jak już pisałem przy okazji Axe Rocks z Buxton jest to nowy sklep, który dopiero co zbiera klientów. Nie muszę Wam chyba tłumaczyć jak ważna dla wielu rodaków jest możliwość zamówienia sobie craftu nawet w najgorsze dziury gdzie Żubr panuje nieustannie? Potrzebujemy takich miejsc w internetach jak najwię


Czytaj dalej

Brodacz Miesięczny: Czerwiec 2015

Oj będzie ostro w tym wydaniu Brodacza Miesięcznego, lajki na fejsie spadną jak notowania złotego pod koniec miesiąca. Nie należę jednak do ludzi, którzy zmieniają swoje poglądy pod publikę (ekhem, politycy, ekhem) dlatego jedziemy z tym koksem. Na początek jednak coś lżejszego.


Czytaj dalej

Niezłe Ziółko (Piwoteka)

Jestem osobą, która lubi gdy rzeczy martwe działają jak powinny. Komputer zawsze składam sam, mogę śmiało napisać, że znam się na tym i wiem jak go schłodzić żeby nawet w taki upał nie mieć z nim problemów. Niestety... w sobotę zaczął się maraton resetów i zwiech. Jak coś co ma średnią temperaturę podzespołów w granicach 35'C może się samoczynnie resetować? Zacząłem wyciągać i sprawdzać elem


Czytaj dalej

Axe Rocks (Buxton)

Odezwał się ostatnio do mnie właściciel nowego sklepu internetowego zajmującego się sprzedażą wysyłkową piwa rzemieślniczego. Jako, że dopiero co otworzył swój biznes chciał się jakoś wypromować, pomóc w tym miałem mu ja. Wychodzę z założenia, że im więcej internetowych sklepów piwnych tym lepiej. Dobrze wiecie, że to główne źródło craftu dla takich ludzi jak ja, mieszkających w totalnych zad


Czytaj dalej
Page 1 of 16012345...160Next

Informacje prawne:

Treści na blogu przedstawiają autorską ocenę produktów i mają charakter informacyjny o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz. U. 2012 poz. 1356). Blog jest dziełem całkowicie hobbystycznym i nie przynosi żadnych zysków. Treści na blogu tylko i wyłącznie dla osób pełnoletnich.

Copyright:

Wszystkie zdjęcia (jak i treści) na blogu są mojego autorstwa i nie zgadzam się na ich rozpowszechnianie, publikowanie, jakiekolwiek używanie (w celach zarobkowych lub nie) bez mojej zgody. Dotyczy to wszystkich mediów a głównie internetu, czasopism itd.

Kontakt:

Patryk Piechocki
e-mail: realdome@gmail.com