Śledź mnie na:

Bez Sensu i Mózg (Browar Brodacz)

Browar Brodacz miał dotychczas całkiem dobrze i przytulnie na ramach brodacznego bloga choć wielu zarzucało Tomkowi dość nijakie piwa. Jakoś nigdy nie odczułem tego spadku jakości ale jak wiadomo co musi nadejść w końcu nadejdzie, szkoda tylko, że w postaci aż dwóch piw. Zacznijmy może jednak od rzeczy przyjemniejszych.


Czytaj dalej

Szwejk (Bojanowo)

Browar Bojanowo, jak i reszta grupy BRJ, nie ma lekko ostatnio. Dużo blogów olewa ich piwa, bo przecież Pan Jakubiak to taka zła persona i w ogóle szatan piwnego światka. Jest też aspekt braku czasu, kazylion rzemieślniczych premier robi swoje i mało kto ma czas na biedne browary regionalne. Jak przy pierwszym argumencie uważam, że trzeba oddzielić grubą kreską piwo od wypowiedzi ich właścici


Czytaj dalej

Hard Bride (AleBrowar)

Premiery, premiery, premiery! I nie chodzi mi o zlot głów państw (co by sobie ładne zdjęcie razem zrobić) tylko o stan polskiej sceny piwnej, na którą parę osób ostatnio psioczy. AleBrowar ma te zarzuty gdzieś i wypuszcza dwa nowe piwa w jednym czasie. Moje zdanie o So Far So Dark już znacie, co jednak sądzę o stylu, który ma to nieszczęsne wino w nazwie? Przyznam się, że będzie to chyba m


Czytaj dalej

Rybak (Gościszewo)

Browar w Gościszewie już dawno chciał się pozbyć przylepionej mu łatki warzelni przejściowej, do której zaglądają tylko kontraktowcy. Przyznajcie się, kto z Was jeszcze trochę ponad rok temu kojarzył jakiekolwiek piwo z Gościszewa, które nie miało etykiety AleBrowaru? No właśnie. Od jakiegoś już czasu jednak browar zaczyna walczyć o swoje (też dzięki Michałowi Saksowi) i warzy coraz w


Czytaj dalej

So Far So Dark (AleBrowar & Artezan)

Kooperacja to piękna rzecz... a przynajmniej twierdzi tak większość naszego piwnego społeczeństwa. AleBrowar postanowił pobić chyba jakiś rekord w tym roku i w związku z tym będzie warzył piwa wraz z "przyjaciółmi" czyli innymi rzemieślnikami. Jako pierwszy do wspólnego warzenia ustawił się browar Artezan, bądź co bądź powstały w tym samym roku co AleBrowar i jeden z ojców założyciel


Czytaj dalej

Brodacz Miesięczny: Luty i Marzec 2015

Toż to już dwa miesiące bez Brodacza Miesięcznego, jak tak można? Po części nie miałem weny i chęci komentować kolejnej wojny cyrkowców z Wiejskiej albo pomniejszych wydarzeń piwnych. Wracamy jednak bo parę spraw wartych uwagi pojawiło się na horyzoncie.


Czytaj dalej

Gałgan i Klasztorne (Haust) w butelce

Jako że mieszkam nader blisko Zielonej Góry dość często bywam w browarze Haust. Większość ich piw piłem z kija i ku mojemu wielkiemu zdziwieniu nie smakowały one niektórym z Was tak jak mi. Postanowiłem zbadać sprawę i mimo chęci i czasu nie usiadłem wygodnie przy barze tylko poprosiłem o nalanie piw do butelek, większość Waszych narzekań była właśnie przy wersjach na wynos.


Czytaj dalej

Avena / N 13.C (Ninkasi)

Drugie picie: Browar Ninkasi miał ciężki start na naszym rynku. Ich piwa nie wyróżniały się niczym szczególnym, no chyba że człowiek liczy wpadki w pojedynczych butelkach. Sam olałem trochę ich trunki po spróbowaniu owsianego stout'u. Nadarzyła się jednak idealna okazja na powrót. Browar przeniósł się z warzeniem na... Litwę.


Czytaj dalej

Pijany Rowerzysta: Pacific Pale Ale (Artezan)

Wracając dzisiaj, przemoknięty jak cholera z kolejnej wyprawy rowerowej uświadomiłem sobie jedno: już dawno nie pojechałem sobie w trasę tak o bez piwa w plecaku. Przestudiowałem ostatnie wyjazdy i wyszło, że zrobienie zdjęć do degustacji Pijanego Rowerzysty było głównym motorem napędowym samego wyjazdu. To źle, bardzo źle. Nie żebym się bał poziomu swojego alkoholizmu bo ten już jest tak wys


Czytaj dalej

Rower też potrzebuje czułości!

Stali czytelnicy dobrze znają moje podejście do jednośladów. Rower kocham całym sobą, co innego ścigacze, które chętnie bym spalił na rytualnym ognisku. Choppery itp za to lubię i szanuję, nie raz budziła się we mnie zazdrość gdy Michał wrzucał zdjęcia swojej bestii. Dzisiaj jednak porozmawiamy o najlepszym (no dobra, zaraz za piwem) wynalazkiem ludzkim, który często towarzyszy mi podczas d


Czytaj dalej
Page 1 of 16012345...160Next

Informacje prawne:

Treści na blogu przedstawiają autorską ocenę produktów i mają charakter informacyjny o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz. U. 2012 poz. 1356). Blog jest dziełem całkowicie hobbystycznym i nie przynosi żadnych zysków. Treści na blogu tylko i wyłącznie dla osób pełnoletnich.

Copyright:

Wszystkie zdjęcia (jak i treści) na blogu są mojego autorstwa i nie zgadzam się na ich rozpowszechnianie, publikowanie, jakiekolwiek używanie (w celach zarobkowych lub nie) bez mojej zgody. Dotyczy to wszystkich mediów a głównie internetu, czasopism itd.

Kontakt:

Patryk Piechocki
e-mail: realdome@gmail.com