Śledź mnie na:

Sweet Nygus (SoliPiwko)

To całe blogowanie wchodzi człowiekowi w krwiobieg i wierci dziurę przy każdej możliwej okazji. Już tłumaczę o co mi chodzi, w dużym skrócie prawie każdą sytuacje oceniam pod względem możliwości zdegustowania jakiegoś kraftu. Wiecie, tak z notesikiem i po hipstersku, z mlaskaniem i robieniem dziwnych min. Na szczęście potrafię się jeszcze opamiętać i nie zabieram piwa ze sobą do pracy... J


Czytaj dalej

McStout (Mason)

Chyba nie było jeszcze w moim życiu piwa, na które tyle osób by mnie namawiało i które tyle dobroci usłyszało z internetów. Nie potrafię Wam wytłumaczyć dlaczego olałem temat, szczególnie gdy jest to mój najulubieńszy styl czyli stout. Coś mnie tknęło jednak gdy po raz kolejny odwiedzałem szóste pod względem wielkości miasto w Polsce. Szkot stał sobie samotnie na półce w zaprzyjaźnionym sklep


Czytaj dalej

Porter 22' (Ciechan)

Drugie picie: Czasami ludzie mówią, że potrafię być szyderczy i upierdliwy. Ja? Taki bezbronny misio bez podtekstów w głowie przy praktycznie każdej sytuacji? No nie może być. Możecie tak uważać i przy tej degustacji, w końcu wybrałem piwo ze stajni BRJ i wypiłem je przy największym pomniku miłościwie nam panującego Jezusa Chrystusa... uwierzcie mi jednak, że wybór miejsca był zgoła inny


Czytaj dalej

Free Style Ale (Browar na Jurze)

Ale mam dzisiaj lenia, na pewno też macie takie dni... uściślając to poniedziałki. Człowieka ogarnia jakaś taka dziwna niemoc i resztki kacowego z niedzieli. Nie żebym był weekendowym alkoholikiem z małego miasta... według tutejszych standardów można stwierdzić, że jestem w połowie abstynentem (paru zawiedzionych kolegów może to nawet potwierdzić). Dodatkowo picie porterów (bo zimno, przeci


Czytaj dalej

Ce n'est pas IPA Ambrèe (Pinta)

Znowu nadszedł ten piękny dzień w roku, jedyny taki, unikatowy. Trochę przypominający święta, w końcu tradycja obżarstwa jest w nim bardzo silna. Post zbliża się wielkimi krokami więc każdy prawdziwy Polak powinien wpakować w siebie przynajmniej tonę pączków, faworki czy chrusty się nie liczą. Są to jakieś wymysły hipsterskie i szczerze mówiąc nie wiem jak mogą komukolwiek smakować. Niestety


Czytaj dalej

Pijany Rowerzysta: Noc Kupały (Perun)

Jak większość z Was wie chorowałem sobie ostatnio, leki pomagały na tydzień a ja siedziałem w domu i jak alkoholik na odwyku nie wiedziałem co ze sobą zrobić. Po wielu godzinach rozmyślania nad problemami pierwszego świata doszedłem do wniosku, że jest jedna rzecz, która może definitywnie powiedzieć stop chorobie. Tak tak, dobrze myślicie, zaczynamy nowy sezon Pijanego Rowerzysty.


Czytaj dalej

Brodacz Miesięczny: Styczeń 2015

Zacznijmy od najbardziej wkurzającej mnie rzeczy w miesiącu styczniu (i z tego co widzę w lutym też). Strajki to taka nasza tradycja narodowa. Kiedyś bardzo potrzebne, gdy walka z ustrojem była musem. Teraz są używane do zwykłej walki politycznej i do ratowania stołków zarządu każdego ze związków zawodowych. Czy muszę pisać, że w samych kopalniach takich związków jest coś koło 160? Pracuje w


Czytaj dalej

PLON Brązowy (Kormoran)

Drugie picie: Browar Kormoran ma w swoim dorobku bardzo dobre i co za tym idzie przepyszne piwa (głównie z serii Podróże Kormorana) ale nie ustrzegł się przed wpadkami. Wielu uważa, że PLONiaste są właśnie specyficznym spadkiem formy piwowara. Też tak myślałem ale trzeba wziąć pod uwagę jedną rzecz, polskie IPA jest eksperymentem, bardzo niewdzięcznym w dodatku. Żeby sprawiedliwości stało


Czytaj dalej

Moko (Haust)

Powoli zaczynam być stałym bywalcem Minibrowaru Haust... nie wiem do końca czy to dobrze czy źle. Zazwyczaj jak tam jestem jest trochę po 12:00, niby wszystko okej, w końcu dżentelmeni nie piją przed południem. Trzeba będzie chyba wynająć jakieś mieszkanie zaraz obok browaru, tak będzie prościej i łatwiej. Co jednak mam zrobić jak akurat muszę załatwić inne sprawy w Zielonej Górze gdy oni wyp


Czytaj dalej

Brodaczny Konkurs Gobletowy - Wyniki

Nadejszła wiekopomna chwila, czas rozstrzygnięć nadszedł, będziem rozliczać kto z kim i za kim a co najważniejsze kogo dziadek był gdziekolwiek... A nie, chwila. Te teksty miałem zachować do czasu aż zostanę politykiem. Dzisiaj polecimy z czymś przyjemniejszym, kto w końcu wygrał Brodaczny Konkurs Gobletowy?


Czytaj dalej

Stout Owsiany (Wrężel)

Jak niektórzy wiedzą uwarzyłem jakiś czas temu swoją trzecią warkę piwa w życiu. Wymyśliłem sobie, że dodam do stoutu owsianego trochę skórki pomarańczy, innymi słowy curacao. Poszedłem na łatwiznę i kupiłem gotowy zestaw surowców plus owe skórki. Co mi wyszło? Ano taki trochę schwarzbier z curacao. Dlaczego? W zacieraniu jeszcze raczkuje, skórek dodałem za dużo i co za tym idzie słodów miałe


Czytaj dalej

Nessie & Ciemny Bock (Haust)

PKS ma jedną dużą zaletę, tak, napisałem zaletę a nie wadę. Mianowicie chodzi o sytuacje, gdy człowiek ma ochotę na piwo z kranu. Jechać autem trochę szkoda, paliwo niby staniało ale do magicznego progu poniżej 2zł za litr na pewno nie zejdzie. No i to zachowanie trzeźwości za kółkiem... o problemach z lokum na noc nie wspomnę, problemy pierwszego świata. Wsiadając do autobusu człowiek płaci


Czytaj dalej
Page 1 of 16012345...160Next

Informacje prawne:

Treści na blogu przedstawiają autorską ocenę produktów i mają charakter informacyjny o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz. U. 2012 poz. 1356). Blog jest dziełem całkowicie hobbystycznym i nie przynosi żadnych zysków. Treści na blogu tylko i wyłącznie dla osób pełnoletnich.

Copyright:

Wszystkie zdjęcia (jak i treści) na blogu są mojego autorstwa i nie zgadzam się na ich rozpowszechnianie, publikowanie, jakiekolwiek używanie (w celach zarobkowych lub nie) bez mojej zgody. Dotyczy to wszystkich mediów a głównie internetu, czasopism itd.

Kontakt:

Patryk Piechocki
e-mail: realdome@gmail.com