Śledź mnie na:

Altbier (Jabłonowo)



By  Piwny Brodacz     10.10.13    Tagi:,,, 

Bardzo stara degustacja, jeżeli chcesz abym ocenił to piwo poprawnie napisz mi maila, może się uda.

Ajj ta Manufaktura Piwna, cholera wie co o nich myśleć. Z jednej strony mamy ich miodowe, które ma takie wahania jeżeli chodzi o jakość że aż się w głowie kręci. Z drugiej jednak strony mamy coś takiego zwane Altbierem.

Jedynym alt'em jakiego piłem w życiu był ten z Pinty, Stare ale Jare. Dużo ludzi jednak pisało, że nie jest to do końca wzór jeżeli chodzi o ten styl. Widząc więc na półce w Tesco wytwór z Jabłonowa byłem nader ochoczo nastawiony na spróbowanie ich podejścia, głównie dlatego, że już po Pincie stwierdziłem że będzie to jeden z moich ulubionych gatunków piwa.

A więc, co my tu mamy? Kolorek ładny, ciemna rdza, piana też niczego sobie, zostaje długo w postaci kożuszka. W zapachu też fajnie, taki lekko skarmelizowany/palony słód. No ale nie będziemy tego wąchać do końca swoich dni przecie. Gul gul gul, trzy szybkie łyki jak to podręcznik niby-testera piwnego wymaga i co? Ano mindblow. Jest taki specyficzny palony cukier, coś w stylu waty cukrowej. Przyznam się szczerze, że nie piłem wcześniej niczego podobnego (nuty karmelowe w innych piwach miały inny smak). Gdzieś w oddali wyczuwalne cytrusy ale wam ciśnie się pewnie na usta jedno: gdzie goryczka?! Ano jest, oj jest. Powiedziałbym nawet, że jest jej bardzo dużo. Bardzo fajnie orzeźwia i trwa nie męcząc w ogóle. Idealnie walczy z tym palonym cukrem, przepraszam, walka to złe słowo. One idą ramię w ramię aby dostarczyć pijącemu niebiańskich doznań smakowych. Piwo jest też dość treściwe ale dzięki bogu nie zapycha.

WWW

Piwny Brodacz

Podobał Ci się ten wpis? Podziel się nim ze znajomymi. Dzięki temu uświadomisz innym, że piwo nie kończy się na lagerach a i mi pomożesz w szerzeniu kraftowej kultury. Walczmy z koncernową niewiedzą, każdy z nas może być Rycerzem Ducha Kraftu! Pamiętaj też, że piwo kraftowe zmienia się i każda kolejna warka może inaczej smakować.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz


Informacje prawne:

Treści na blogu przedstawiają autorską ocenę produktów i mają charakter informacyjny o produktach dostępnych na rynku a nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o wychowaniu w trzeźwości (Dz. U. 2012 poz. 1356). Blog jest dziełem całkowicie hobbystycznym i nie przynosi żadnych zysków. Treści na blogu tylko i wyłącznie dla osób pełnoletnich.

Copyright:

Wszystkie zdjęcia (jak i treści) na blogu są mojego autorstwa i nie zgadzam się na ich rozpowszechnianie, publikowanie, jakiekolwiek używanie (w celach zarobkowych lub nie) bez mojej zgody. Dotyczy to wszystkich mediów a głównie internetu, czasopism itd.

Kontakt:

Patryk Piechocki
e-mail: realdome@gmail.com